Stres towarzyszy nam niemal codziennie. Powoduje liczne zmiany w
funkcjonowaniu naszego organizmu w sferze fizjologicznej, psychicznej i
behawioralnej. Nie jesteśmy go w stanie uniknąć. To w jaki sposób będziemy sobie z nim radzić zależy od nas.
W obecnej sytuacji doświadczamy permanentnego stresu. Towarzyszą nam trudne emocje: od strachu, smutku, poprzez złość, niemoc i wiele innych. Myśli krążą w naszej głowie. Odczuwamy wiele sygnałów z ciała. Pocenie się dłoni, gula w gardle, płytki oddech, ból brzucha, drętwienie rąk i nóg.
Umiejętność radzenia sobie ze stresem to akceptacja tego czego doświadczamy z poziomu naszej głowy i naszego ciała. To umiejętność zauważania tego co się z nami dzieje i szukania dobrych, życzliwych sposobów, które będą dla nas wsparciem w tym trudnym czasie, ale również staną się naszym „must have” w życiu codziennym.
Potrzebujemy dzisiaj wszyscy rozumieć co się z nami dzieje kiedy doświadczamy stresu, trudnych emocji.
Potrzebujemy zadbać o siebie, swój świat wewnętrzny aby radzić sobie z tym co na zewnątrz. Ta umiejętność radzenia sobie ze stresem to kolejne kompetencja XXI wieku, to rezyliencja, od angielskiego słowa resilence.